Photo is from her halfway house (she's a foundling rescued by a very nice cat lady). Milady is now exploring, while Lestat grumbles. *goes to hug furball the elder*
Nareszcie będzie komplet! Mile wspominam czasy gdy moja Inka była taka cienka w pasie, ale jej nadpobudliwości już tak mile nie wspominam. Dobrze że ma przynajmniej w zasięgu łapek kolegę do zabawy. I jest czarno-biała !!!:D:D:D
(no subject)
Date: 2010-09-18 03:20 pm (UTC)Mile wspominam czasy gdy moja Inka była taka cienka w pasie, ale jej nadpobudliwości już tak mile nie wspominam. Dobrze że ma przynajmniej w zasięgu łapek kolegę do zabawy. I jest czarno-biała !!!:D:D:D
(no subject)
Date: 2010-09-18 03:24 pm (UTC)