Wlasnie za MOTN mam do niego pretensje, niestety, i momentami w POTO za bardzo chrypi. Ale oprocz tych dwoch jest swietny - emocje az tryskaja ;) Na pewno wole jego wersje PONR od wersji Crawforda...
(I w rezultacie ide niedlugo czwarty raz na film. Auc.)
(no subject)
Date: 2005-02-15 09:27 am (UTC)(I w rezultacie ide niedlugo czwarty raz na film. Auc.)